• Załóż swoje konto!

PIT 2009: Ulga na dzieci po nowemu - Strona 3

PDFDrukujEmail

Spis treści
PIT 2009: Ulga na dzieci po nowemu
Strona 2
Strona 3
Wszystkie strony



Możesz wykorzystać ulgę za rok

Ulga niewykorzystana w danym roku nie przechodzi do odliczenia od podatku za kolejny rok. Tu nic się nie zmieniło. Niestety. Ulgę za 2009 r. można więc odpisać jedynie od podatku za 2009 r. Jeśli rodzic nie wykorzysta pełnej przysługującej mu ulgi, bo będzie miał za mało podatku, reszta odpisu mu przepadnie.

Ważne! Od podatku w ramach ulgi można też odpisać dzieci studiujące za granicą. Jeszcze niedawno w takim przypadku z ulgą był kłopot. Przepisy uwzględniały tylko polskie uczelnie, co wywoływało wiele kontrowersji i protesty rodziców. Na szczęście przepisy się zmieniły i rodzice dzieci studiujących za granicą mogą już bez żadnego ryzyka korzystać z ulgi.

Ulga na dzieci przysługuje ich rodzicom i opiekunom prawnym, jeśli podatek od swoich dochodów płacą wedle skali podatkowej ze stawkami 18 i 32 proc.

Taki zapis w ustawie sprawia, że z ulgi nie korzystają przedsiębiorcy, którzy rozliczają się z fiskusem ryczałtem. Z tego powodu Związek Rzemiosła Polskiego najpierw namawiał prezydenta, by ten nie podpisywał nowelizacji ustawy o podatku od dochodów osobistych zwiększającej ulgę na dzieci. Gdy prezydent ustawę podpisał, rzemieślnicy apelowali do rzecznika praw obywatelskich, by ten zaskarżył nowelę do Trybunału Konstytucyjnego. Przekonywali, że nowelizacja ich dyskryminuje. Że zgodnie z konstytucją "wszyscy są wobec prawa równi" i "nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny". Tłumaczyli, że ulga nie ma żadnego związku z prowadzoną działalnością gospodarczą podatnika, ma wyłącznie charakter prorodzinny i jej jedynym celem jest uwzględnienie w systemie podatkowym kosztów utrzymania i wychowania dziecka w rodzinie.

Ulga nie przysługuje też osobom prowadzącym działalność gospodarczą opodatkowaną liniowym 19-proc. PIT.

Ministerstwo Finansów tłumaczy, że ani ryczałt, ani 19-proc. podatek liniowy od działalności gospodarczej nie są obowiązkowe. Jeśli przedsiębiorca chce mieć ulgę, może wybrać rozliczenie z fiskusem w oparciu o skalę podatkową. Musi tylko skalkulować, czy bardziej mu się opłaca płacić podatek według skali i korzystać z ulgi na dzieci (bo np. ma ich sporą gromadkę i może liczyć na duży odpis), czy też jednak bardziej opłaca mu się ryczałt bądź podatek liniowy.

Ulgi na dzieci nie można też odpisywać od podatku z dochodów uzyskanych na giełdzie.

Uwaga! Osoba, która np. płaci podatek ryczałtowy i ma dochody z giełdy, a dodatkowo pracuje na etacie (rozlicza uzyskane tu dochody w oparciu o skalę), może oczywiście korzystać z ulgi na dzieci. Odpisuje ją jednak tylko od podatku związanego z dochodami z pracy na etacie.

Dzieci rolników bez ulgi

Poza ulgą ciągle pozostają dzieci rolników. Wszystko przez to, że rolnicy z reguły w ogóle nie płacą podatku od dochodów osobistych. A skoro nie płacą, to nie mogą korzystać z ulgi w tym podatku. I choć dyskusja o objęciu rolników PIT-em trwa od lat, to od lat nic się w tej sprawie nie zmienia. Bo rolnicy do płacenia podatku dochodowego się nie palą. Wychodząc im naprzeciw, posłowie PiS zaproponowali niedawno, żeby rolnicy odpisywali ulgę na dzieci od podatku... rolnego. W uzasadnieniu do projektu wyjaśniają, że jego "celem jest pozostawienie w portfelach rodzin wiejskich większych środków na potrzeby wychowywanych dzieci". W Sejmie wiceminister finansów Maciej Grabowski mówił, że ulga dla rolników kosztowałaby budżet 170 mln zł, a w kasie państwa nie ma pieniędzy na ten cel. Przekonywał też, że dzięki takiej uldze 90 proc. uprawnionych do niej rolników w ogóle nie płaciłoby podatku rolnego. Mimo tych zastrzeżeń projekt trafił do dalszych prac w komisjach sejmowych, bo "chodzi o oczywistą niesprawiedliwość, którą trzeba naprawić". Tyle że to było przed wyborami do europarlamentu. Od tego czasu o uldze dla rolników cisza.

Uwaga, pracodawca nie rozliczy już podatnika, który chce skorzystać z ulgi na dzieci. Podatnik, który chce odpisać sobie tę ulgę w zeznaniu rocznym, musi sam wypełnić i złożyć PIT. A jeszcze przed rokiem rozliczenie przez pracodawcę było możliwe.

Fiskus o uldze na dzieci

Poniżej interpretacje wiążące fiskusa dotyczące ulg na dzieci (czym są interpretacje wiążące i jak je uzyskać, piszemy na s. 97-98)

Syn pani J. urodził się w 1987 r. i nadal się uczy. W 2008 r. podjął pracę. Po odliczeniu kosztów uzyskania i składek na ubezpieczenia jego łączny dochód wyniósł 2859,21 zł. "Czy mogę skorzystać z ulgi na syna?" - zapytała fiskusa pani J. we wniosku o interpretację przepisów. Jej zdaniem skoro dochód syna był tak niski, to ma ona prawo do ulgi. W odpowiedzi na to pytanie dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy (ITPB1/415-669/09/HD) odpowiedział, że stanowisko pani J. jest nieprawidłowe. I tłumaczył, że aby móc skorzystać z ulgi na dzieci, "należy m.in. wychowywać w roku podatkowym dzieci własne lub przysposobione do ukończenia 25. roku życia, uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, przepisach o szkolnictwie wyższym lub w przepisach regulujących system oświatowy lub szkolnictwo wyższe, obowiązujących w innym niż Rzeczpospolita Polska państwie. Jeżeli w roku podatkowym nie uzyskały dochodów w łącznej wysokości przekraczającej kwotę stanowiącą iloraz kwoty zmniejszającej podatek oraz stawki podatku określonych w pierwszym przedziale skali podatkowej (...) z wyjątkiem renty rodzinnej". W 2008 r. wysokość dochodu niepowodującego obowiązku zapłaty podatku wynosiła 3091 zł. Tymczasem - jak wyliczył fiskus - syn pani J. uzyskał przychód w wysokości 4763,89 zł. Koszty uzyskania przychodów wyniosły 1251,54 zł, co oznacza, że dochód stanowiła kwota 3512,35 zł. Fiskus, inaczej niż pani J., uznał, że "na wysokość dochodu (...) nie ma wpływu wysokość składek na ubezpieczenie społeczne czy zdrowotne". Wobec tego dochód syna pani J. przekroczył kwotę 3091 zł, a to "uniemożliwia skorzystanie z ulgi z tytułu wychowywania dzieci własnych lub przysposobionych".

Pan K. przez jeden miesiąc 2008 r. prowadził działalność gospodarczą opodatkowaną liniową stawką 19 proc. PIT. We wniosku o wiążącą interpretację przepisów zapytał, czy mimo to może skorzystać z ulgi na dzieci. Przez pozostałą część roku K. był zatrudniony na umowę o pracę. To przeważyło szalę na jego korzyść. W interpretacji (IPPB1/415-448/09-4/ES) dyrektor warszawskiej izby skarbowej wyjaśnił, że z ulgi na dzieci (ale też innych ulg, np. za wydatki na dostęp do internetu) nie mogą korzystać podatnicy, którzy w roku podatkowym uzyskali wyłącznie dochody opodatkowane na odrębnych zasadach, czyli np. według 19-proc. stawki podatku liniowego, przy ryczałcie ewidencjonowanym lub w formie karty. Fiskus wyjaśnił, że te przepisy nie odbierają prawa do ulgi podatnikom, którzy oprócz tak opodatkowanych dochodów osiągają też dochody opodatkowane według skali podatkowej. Ulgę odliczają wtedy od dochodów opodatkowanych wedle tej skali, czyli w przypadku pana K. od dochodów z umowy o pracę.

W maju 2008 r. panu A. urodził się syn. Niestety, tego samego dnia, po kilku godzinach, dziecko zmarło. We wniosku o interpretację przepisów pan A. zapytał jednak fiskusa, czy mimo to może skorzystać z ulgi na dzieci. W interpretacji IPPB4/415-351/09-4/PJ dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie odpowiedział, że "jednym z kryteriów skorzystania z prawa do odliczenia ulgi jest wychowywanie dziecka przez podatnika w danym roku podatkowym". Jak zauważył fiskus, ustawodawca, używając wyrażenia "wychowywanie", nie określił, co należy rozumieć pod tym pojęciem. Dlatego należy posiłkować się znaczeniem potocznym. Tymczasem zgodnie z definicją słownikową "przez wychowywanie należy rozumieć zapewnianie dziecku stałej opieki i doprowadzenie do samodzielności" (http//sjp.pwn.pl). Zdaniem fiskusa w przypadku A. "nie został spełniony warunek dotyczący wychowywania dziecka". Fiskus uznał, że "kilkugodzinny okres życia dziecka pozbawił Wnioskodawcę możliwości spełnienia tego warunku". Ulga więc panu A. nie przysługuje.

W niemal identycznej sytuacji jak pan A. znalazł się pan Z. Jego dziecko żyło tylko 40?minut. W pytaniu o prawo do ulgi Z. przekonywał fiskusa, że dziecko żyło tak naprawdę 38 tygodni i wychowywał je już w okresie ciąży. W interpretacji IBPBII/1/415-249/09/ASz dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach zgodził się na ulgę. Bo choć nie uznał argumentu o wychowywaniu dziecka w okresie ciąży, to jego zdaniem prawo do ulgi dało Z. 40 minut życia dziecka. „Należy zauważyć, że »wychowywać « kogoś to - jak wynika z definicji słownikowej - „zapewnić osobie niedorosłej osiągnięcie rozwoju fizycznego i psychicznego, zapewnić opiekę istocie niedorosłej i doprowadzić ją do samodzielności” („Słownik języka polskiego”, PWN 1992 r.). - uzasadniał dyrektor izby w Katowicach. I wyjaśnił: „Dbanie o dziecko i otaczanie go miłością przed jego urodzeniem nie ma wpływu na możliwość skorzystania z ulgi z tytułu wychowywania dziecka przewidzianej w powołanym powyżej przepisie. Niemniej jednak skoro wnioskodawca wychowywał dziecko przez część jednego dnia jego życia, należy uznać, że fakt wychowywania dziecka zaistniał w ciągu roku podatkowego i tym samym wnioskodawca może skorzystać z odliczenia (...)”.

W 2008 r. dziecko pani B. miało pięć lat. Mimo to uzyskiwało przychód z najmu lokalu mieszkalnego. Dziecko jest jedynym właścicielem spółdzielczego własnościowego prawa do tego lokalu, z którego przychód opodatkowany jest ryczałtem ewidencjonowanym. Przez cały 2008 r. dziecko wychowywane było przez jednego z rodziców, tj. matkę. Czy matka ma prawo do ulgi na dziecko? W interpretacji ITPB1/415-152/09/HD dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy stwierdził, że "w świetle obowiązującego stanu prawnego będzie miała Pani prawo w 2008 r. do skorzystania z ulgi podatkowej z tytułu wychowywania dziecka (...), mimo iż dziecko w 2008 r. uzyskało przychody z tytułu najmu lokalu mieszkalnego, opodatkowane w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych". Wyjaśnił też, że "w przypadku małoletnich dzieci kryterium dochodów dziecka nie ma żadnego znaczenia. Oznacza to, że jeśli małoletnie dziecko uzyskało przychód w trakcie roku podatkowego, rodzice nie tracą prawa do omawianej ulgi, niezależnie od tego, z jakiego źródła on pochodzi i w jakiej jest wysokości".

Pani H. jest emerytką, pobiera emeryturę z ZUS. Od 1961 r. wychowuje niepełnosprawną, teraz już ponad pięćdziesięcioletnią pasierbicę, która ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności (II grupa inwalidzka stwierdzona na stałe) i otrzymuje z ZUS rentę socjalną wraz z rentą rodzinną po zmarłym ojcu. Pani H. pobiera na pasierbicę z gminnego ośrodka pomocy społecznej orzeczony na podstawie decyzji zasiłek pielęgnacyjny na osobę niepełnosprawną powyżej 16. roku życia. Wychowaniem pasierbicy zajmuje się samotnie, żadne inne osoby z nimi nie zamieszkują. Czy może skorzystać z ulgi prorodzinnej? Jej zdaniem tak, bo wychowywanie niepełnosprawnego dziecka, na które otrzymywany jest zasiłek pielęgnacyjny, pozwala skorzystać z ww. ulgi bez względu na wiek dziecka. W interpretacji ITPB2/415-189/09/RS dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy przypomniał, że ulga przysługuje na: dzieci małoletnie; dzieci, bez względu na ich wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymywały zasiłek pielęgnacyjny; dzieci do ukończenia 25 lat uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach o systemie oświaty lub w przepisach ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym. Jeżeli w roku podatkowym dzieci te nie uzyskały dochodów, z wyjątkiem dochodów wolnych od podatku dochodowego, renty rodzinnej oraz dochodów w wysokości niepowodującej obowiązku zapłaty podatku. Dalej tłumaczył, że z ulgi poza rodzicami naturalnymi skorzystać mogą zatem tylko te osoby, które dokonały przysposobienia dziecka lub dzieci w rozumieniu przepisów ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zgodnie z tymi przepisami przez przysposobienie należy rozumieć prawne uznanie obcego biologicznie dziecka za własne. Przysposobienie następuje przez orzeczenie sądu opiekuńczego na żądanie przysposabiającego. Pani H. nie przysposobiła swojej pasierbicy. A skoro tak, to - jak stwierdził fiskus - prawo do ulgi jej nie przysługuje.

za:gospodarka.gazeta.pl/Piotr Skworowski




Przegląd prasy

Klikając pomagasz
Klikając pomagasz By pomóc potrzebującym, wystarczy jedno kliknięcie myszką.   Klikając w bannery na stronach poniżej pomagasz kupić jedzenie potrzebującym, ułatwiasz rehabilitację...

Artykuły

Dieta Low IG – co to jest?
Dieta Low IG – co to jest? Dieta o niskim indeksie glikemicznym, w skrócie określana jako Low IG, to dieta skupiająca się na spożywaniu pokarmów, które mają mniejszy wpływ na poziom cukru we krwi. Czym...

Porady

Za sanatorium się płaci
Za sanatorium się płaci Nigdy w życiu nie byłam w sanatorium, ale teraz chciałabym się wybrać. Czy to prawda, że muszę płacić za zakwaterowanie i wyżywienie

Reklama

Partnerzy

Online

Naszą witrynę przegląda teraz 265 gości